poniedziałek, 20 października 2014

Nie lubię poniedziałków...

...ale ten był w miarę udany, choć jeszcze się nie skończył i mimo  iż w drodze powrotnej z pracy złapał mnie "mały deszczyk" :)
Dziś przedstawiam weekendowy efekt wzmożonej pracy przy sutaszu. Czarny wisior na woskowanym sznurku.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Archiwum bloga